W dniu 10 sierpnia 2017 r. w Warszawie odbyło się jubileuszowe posiedzenie Krajowej Rady Polskiego Związku Działkowców, któremu przewodniczył Eugeniusz Kondracki, Prezes PZD. W posiedzeniu udział wzięli m.in. członkowie KR PZD, KKR PZD oraz wyróżnieni związkowymi odznaczeniami z okazji 120-lecia. 

 

 

Długa, trudna droga do jubileuszu

- 120-lecie powstania ruchu ogrodnictwa działkowego na ziemiach polskich, które dziś obchodzimy to naprawdę bardzo długa, trudna droga – tymi słowami rozpoczął swoje przemówienie Eugeniusz Kondracki, Prezes PZD. - Z pewnym sentymentem patrzę dziś na wielu uczestników naszego spotkania, którzy wiele etapów tej drogi znają z własnych doświadczeń, z własnych przeżyć. Nie było łatwo, ale ruch ogrodnictwa działkowego zawsze wychodził z każdej sytuacji obronną ręką, a realizowana od 120 lat idea tego ruchu systematycznie się rozwija - dodał.  

 

Prezes Polskiego Związku Działkowców dużo uwagi w swoim przemówieniu poświęcił najstarszym i najważniejszym historycznie ogrodom działkowym w Polsce. - Nie sposób mówiąc o jubileuszu nie powiedzieć o ogrodzie, który jest niejako poza tymi obchodami, ale jest znaczącym na drodze rozwoju ogrodów działkowych w Polsce. Miesiąc temu mieliśmy inaugurację obchodów w ROD im. Powstańców Wlkp. w Koźminie Wielkopolskim. Ogród powstał w 1824 r. Nie uznajemy tej daty jako początku naszego ruchu, gdyż jego powstanie nie pociągnęło rozwoju ogrodów działkowych w Polsce. To był odosobniony, ale bardzo ważny przypadek na ziemiach zaboru pruskiego. ROD ten istnieje do dziś, a za 7 lat będzie obchodził 200-lecie swojego istnienia. Możliwe że to najstarszy ogród w Europie – powiedział Eugeniusz Kondracki. - Pozwoliłem sobie powiedzieć kilka słów o tym ogrodzie, bo warto o nim głośno mówić. Nie zawsze w przeszłości potrafiliśmy docenić i wykorzystać fakt, że mamy w swojej historii taki ogród działkowy. W ten sposób rozwojem ogrodów działkowych dorównujemy Anglii, przeskakujemy Niemcy i Austrię. Początek prawdziwemu rozwojowi w Polsce dał natomiast ROD Kąpiele Słoneczne w Grudziądzu. Ogród istnieje do dzisiaj, a w tym roku obchodzi swoje 120-lecie - dodał.


Wiara w ideę

Rodzinne Ogrody Działkowe organizują bardzo ciekawe inicjatywy, otwierają się na społeczności lokalne, a imprezy z okazji jubileuszu 120-lecia ruchu ogrodnictwa działkowego nabierają w wielu z nich bardzo ciekawej formy. Zaangażowani w te działania są nie tylko działkowcy ale również ich rodziny, a dzięki temu zyskują one międzypokoleniowy charakter. Istotę takich inicjatyw podkreślał Prezes PZD. – To coś znaczy. Czuć przez takie działania ogromne przywiązanie do ogrodów działkowych i wiarę w ideę ogrodnictwa działkowego. Dlaczego to podkreślam? Żeby umocnić wiarę we wszystkich nas, że warto, należy i trzeba robić wszystko, by rozwijać ogrody działkowe. Jak trzeba walczyć, to trzeba walczyć. Jak budować, to budować. Jak bronić, to bronić. To są wszystkie cechy, które charakteryzują nasz ruch od 120 lat – powiedział Eugeniusz Kondracki.

 

Podczas swojego przemówienia Eugeniusz Kondracki przypomniał także, że choć w dawnych latach rozwój ogrodów działkowych był o wiele mniej dynamiczny niż za czasów PZD, to dał on solidne podwaliny do późniejszego działania na rzecz ruchu. Przed wojną ogrody działały, organizowały się w centralny związek, zgłaszały postulaty i walczyły o swoją ustawę, ale wszystko zatrzymał wybuch wojny. Dopiero po 1945 roku działania na rzecz ogrodnictwa działkowego odżyły.

Walka o niezależność

Eugeniusz Kondracki wspomniał również postać Edwarda Osóbki-Morawskiego, który w dużej mierze przyczynił się do uchwalenia ustawy w 1949 r., zakładającej rozwój ogrodów. Nakładała ona obowiązek na państwo, gminy i na zakłady pracy, by dbały o ten rozwój. Eugeniusz Kondracki zwrócił również uwagę na fakt, że błędem tej ustawy było pozbawienie ruchu ogrodnictwa działkowego samodzielności, niezależności i samorządności, czego skutkiem było zahamowanie rozwoju ogrodów. Naprawiono to przez utworzenie zależnego od związków zawodowych samorządu działkowego. Lata 70. przyniosły nowe oczekiwania, zaangażowanie i działania działkowców, a te z kolei przyniosły przełomowe decyzje. – W ogrodach oczekiwano, by ruch działkowy mówił swoim głosem, a nie głosami działaczy związków zawodowych. Oczekiwano, że będzie zarządzany przez działaczy wyrosłych w ogrodach działkowych a nie gabinetach związkowych. Działkowcy chcieli, by działacze utożsamiali się z tym ruchem. Ja te czasy przeżywałem i potwierdzam - tak było. Coraz mniej było dostosowywania się do zarządzeń, do uchwał – powiedział Prezes PZD.  Przełomowy okazał się październik 1980 r. - Pamiętacie Państwo te czasy, tę całą zawieruchę polityczną. Wtedy odbyło się też plenum Krajowej Rady i uchwaliliśmy wypowiedzenie podległości związkom zawodowym i rozpoczęliśmy samodzielną działalność – wspominał Prezes. - Prawo nie było po naszej stronie. Byliśmy pod względem prawnym jak te sieroty na skraju dróg. Za nami była świadomość i wsparcie społeczeństwa działkowego. Mogło się to różnie skończyć, ale skończyło się dobrze w 1981 roku. Uchwalono przygotowaną przez nas ustawę – dodał.

 

Jak podkreślił Prezes, czasy te przyniosły rozwój ogrodnictwa działkowego na niespotykaną dotąd skalę. - Pamiętam te czasy z autopsji. Zaczęliśmy budować nowe i rozwijać stare ogrody działkowe. W tak krótkim czasie zbudowaliśmy tyle ogrodów! Żaden związek w Europie nie może się pochwalić takim wynikiem – stwierdził z dumą Eugeniusz Kondracki. - Możemy być z tego wszystkiego dumni – powiedział Prezes PZD. - Gdy słyszę że znajdują się osoby, które piszą w różnych swoich piśmidłach i rozsyłają do wszystkich świętych pisma, o tym, że PZD nie zbudował przez 35 lat ani jednego ogrodu działkowego, to kolokwialnie rzecz ujmując ręce opadają. Z takimi ludźmi nam nie po drodze, bo ich celem nie jest zrobienie czegoś dla społeczeństwa, ich celem jest tylko mszczenie się i niszczenie naszej pracy dla własnych interesów. A przecież w ciągu pierwszych 10 lat działania Związek zbudował ogrody na powierzchni 14,5 tys. hektarów i przekazał działki 360 tys. rodzin - dodał.

Eugeniusz Kondracki wspomniał również  o ogromnym zaangażowaniu całego środowiska działkowego w walkę o nową ustawę, która została uchwalona w 2013 r. Dzięki pracy wielu ludzi udało się zebrać blisko milion podpisów pod projektem ustawy obywatelskiej o ROD. – Oby czasy walki były już tylko historią. Oby ruch ogrodnictwa działkowego mógł się rozwijać z korzyścią dla innych, żebyśmy nie musieli walczyć, tylko budować rozwijać się i cieszyć z tego rozwoju – powiedział Prezes. - Mam nadzieję, że tak będzie bo PZD nic nie stracił ze swojej siły. Zyskał ogromne doświadczenie, wiedzę i ma determinację swoją i swoich członków. To gwarancja, że ogrody będą istniały i PZD będzie istniał. Nie mam wątpliwości, że zawsze będziemy mieli ręce pełne roboty – dodał.

 

Nowe programy na nowe czasy

Prezes podkreślił ogromną rolę programów realizowanych przez PZD (Otwarty Program Społecznego Rozwoju ROD i Unowocześnianie Infrastruktury rodzinnych ogrodów działkowych – ROD XXI wieku). W trakcie przemówienia Prezesa PZD padły również ważne deklaracje dotyczące wdrażania nowych programów, uwzględniających potrzeby nowych pokoleń. - Ci wszyscy, którzy nie mogą otrzymać działki a chcą zostać działkowcami, widzą sens w tej idei. Potrzebujemy programu rozwoju ogrodów działkowych na miarę naszych czasów. Musimy zachęcić do niego cały Związek, samorządy, społeczeństwo i władze państwowe. Już dziś przygotowujemy się do jego opracowania. To najtrudniejszy program jaki przyjdzie nam realizować. Zbadaliśmy sytuację w miastach, prowadzimy badania wspólnie z okręgami. Doprowadzi nas to do opracowania programu, z którym wystąpimy do rządu, samorządów i do wszystkich, którym zależy na rozwoju idei ogrodnictwa działkowego. Nie zabraknie w tym nie tylko nas, zarządów okręgów, ale też zarządów konkretnych ogrodów. Wszystko można zrobić, co jest pozytywne i dobre dla ludzi, ale trzeba to robić z ludźmi. Nie da się tego zrobić w pojedynkę. I to będzie nasz cel – zadeklarował Eugeniusz Kondracki.

 

Na koniec przemówienia Prezes PZD podziękował za wkład i zaangażowanie w rozwój i budowanie kolejnych lat ogrodnictwa działkowego w Polsce. - Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy mają swój udział w rozwoju ogrodów działkowych, w ich obronie i rozwoju. Wszystkim tym, z którymi możemy się tu spotkać i obchodzić ten piękny jubileusz – powiedział.  - Chciałbym by moje słowa dotarły do wszystkich zarządów okręgów i działkowców. To konieczne, bo bez nich nie będziemy mogli realizować tego programu – stwierdził.  

Medale z okazji 120-lecia

Kolejnym punktem programu piętnastego, jubileuszowego posiedzenia Krajowej Rady PZD było wręczenie medali i dyplomów z okazji jubileuszu 120-lecia. Otrzymali je: Prezes PZD, Członkowie Prezydium Krajowej Rady PZD oraz jej członkowie, członkowie Krajowej Komisji Rewizyjnej PZD, pracownicy Biura KR PZD i Wydawnictwa „działkowiec”, członkowie Honorowego Komitetu Organizacyjnego jubileuszu oraz zasłużeni działacze. Członkowie Krajowej Rady oraz Krajowej Komisji Rewizyjnej podziękowali Prezesowi PZD za ogromny wkład w rozwój ogrodnictwa działkowego w Polsce i przekazali mu symboliczną tarczę herbową oraz kwiaty. - Panie Prezesie, 120 lat istnieją i rozwijają się nasze ROD. W tym zbiorze 120 lat zawiera się aż 50 lat pańskiej pracy na niwie ogrodnictwa działkowego. Ciężkiej, twórczej i owocnej pracy dla rodzin działkowców. Dokonał Pan w tym czasie dobrej zmiany. Z tej siermiężnej zbiorowości stworzył pan silną, zwartą w działaniu i w obronie  działkowców organizację, okręt o prężnej, spójnej i elastycznej konstrukcji. Gdyby nie to tworzywo i misternie wykonane dzieło, tego co prezentuje dziś PZD by nie było. To pańskie oddanie sprawie mogło dać takie owoce. PZD płynie dobrym kursem, a kurs ten jest stabilny - powiedział na tę okoliczność Tadeusz Jarzębiak, Prezes OZ PZD w Szczecinie.  

 

Przyjęte stanowiska i uchwały

Podczas posiedzenia przyjęto istotne stanowisko w sprawie jubileuszu 120-lecia ogrodnictwa działkowego oraz uchwały dotyczące odznaczeń związkowych. W stanowisku Krajowej Rady Polskiego Związku Działkowców z dnia 10 sierpnia 2017 podkreślono długoletnią historię ruchu ogrodnictwa działkowego w Polsce oraz skierowano słowa uznania do działkowców, którzy od pokoleń kultywują tę piękną tradycję. KR PZD podziękowała również wszystkim działaczom związkowym, przedstawicielom władz państwowych i samorządowych oraz wszystkim osobom sprzyjającym ruchowi ogrodnictwa działkowego.

Komisja Uchwał i Wniosków po zapoznaniu się z projektami uchwał przygotowanymi przez Prezydium Krajowej Rady PZD, przedstawiła projekty dokumentów, które Krajowa Rada Polskiego Związku Działkowców jednogłośnie przyjęła. Ustanowiono odznakę „Za zasługi dla ROD” oraz przyjęto tryb i warunki jej nadania. Jest to wyróżnienie za szczególne zasługi na rzecz rodzinnego ogrodu działkowego, w szczególności za wkład w rozwój ogrodu, wzrost jego znaczenia dla społeczności lokalnej, propagowanie idei ogrodnictwa działkowego oraz postaw proekologicznych. Co ważne, odznakę tę nadaje zarząd ROD z własnej inicjatywy, podejmując w tym zakresie uchwałę. Ustanowiono także odznaczenie organizacyjne PZD oraz ustalono warunki jego przyznawania. Odznaczenie ma służyć eksponowaniu w społeczeństwie przynależności jego członków do PZD. Przyjęta uchwała w sprawie odznaki „Zasłużony Działkowiec” określa na nowo tryb i warunki jej nadania. Odznakę brązową nadaje zarząd ROD, srebrną prezydium okręgowego zarządu PZD, a złotą Prezydium KR PZD. Ostania z przyjętych uchwał dotyczyła odznaki „Za Zasługi dla Polskiego Związku Działkowców”  oraz ustanowienia trybu i warunków jej nadania.

 

PG