Różaneczniki i azalie to jedne z najpiękniej kwitnących roślin w naszych ogrodach. Cieszą  nie tylko swoim wyglądem i kolorystyką ale także pięknym zapachem. Wśród licznych form i kolorów każdy znajdzie swoją ulubioną odmianę. Aby azalie i rododendrony jak najdłużej cieszyły nasze oczy, musimy zadbać o zapewnienie im odpowiednich warunków. Po zimie warto oglądnąć dokładnie rośliny i jeśli tylko zaobserwujemy niepokojące objawy natychmiast reagujmy.

Rododendrony lubią kwaśne podłoże o pH 4–5,5. Badajmy więc pH gleby po zimie, aby kontrolować jej kwasowość. W razie konieczności można zastosować ściółkowanie korą lub torfem wysokim - kwaśnym. Żyzna gleba i odpowiednia wilgotność gleby zapewnią doskonałe warunki do wzrostu azalii i rododendronów. Pamiętajmy, że te rośliny nie lubią zalewania korzeni i zbyt mocnego nawożenia.

 

 Rododendrony nawozimy wiosną i  wczesnym latem, potem dajmy im odpocząć przed zimą.  Aby pięknie kwitły stosujmy specjalne dla nich nawozy dla roślin kwasolubnych: jesienią siarczan potasu a wiosną siarczan amonu.

Pamiętajmy też o takich zabiegach, jak obcinanie kwiatostanów po przekwitnięciu, to wydłuży czas kwitnienia i zmniejszy ryzyko  rozwoju chorób.

 

Zwróćmy uwagę też na fakt, że rododendrony mają płytki system korzeniowy. Starajmy się więc nie przekopywać gleby wokół nich - unikniemy w ten sposób uszkodzenia systemu korzeniowego.

Jeżeli zaobserwujemy przebarwienia na zewnętrznej stronie liści przypominające mozaikę, to znak, że żeruje mączlik różanecznikowy.

Natomiast przebarwienia w rdzawym kolorze oraz małe owady na spodniej stronie liści to prześwietlik borówkowiec. Nadgryzione w półksiężyce brzegi liści świadczą o żerowaniu opuchlaka truskawkowego, na którego trzeba zwrócić szczególną uwagę, ponieważ uszkadza też system korzeniowy. Dobrze jest profilaktycznie i również interwencyjnie, zastosować na te szkodniki rozcieńczony 1: 5 wywar z wrotyczu pospolitego.

 Poza szkodnikami możemy zaobserwować też rdzę - brązowe plamki i skupiska brązowych zarodników. Brązowe plamki ale z szarym nalotem, to szara pleśń - na te choroby również stosujemy odpowiednie preparaty chemiczne.

Zapobiegawczo przeciwko chorobom i szkodnikom stosujmy co 3 dni opryski rozcieńczonym 1:3 wywarem ze skrzypu polnego. Można przemiennie zastosować wyciąg z czosnku lub z cebuli.

 Dbajmy o nasze rośliny, a na pewno odwdzięczą się nam mnogością kwiatów przez długie lata.

 

Zdjęcia z pixabay.com

 

Agnieszka Twardowska – Wybraniec

Instruktor Ogrodowy w ROD im. H. Wieniawskiego w Rzeszowie